Lubię -nie lubię
52, Bolków, Πολωνία

images?q=tbn:ANd9GcRo4Hjp1dz0y6G4noc3EKF-U3pLlYTAoOXEmYjILNyRzZg4tUsw

Witam :)
Zastanawialiście się kiedyś co decyduje o tym ,czy kogoś lubimy lub nie lubimy?
Jak wiecie ostatnio bywam na banicji i jak świat światem lgnie się do swoich.Kiedy usłyszy się słowiański język ,aż korci aby się odezwać i zagadać .A że zawsze wyrywam się do przodu i wrze we mnie krew nie omijam takich sytuacji.No i poznaje się ludzi. Ale często jest tak że nie ma tego czegoś co decyduje że lubimy dana osobę.
Jednym z najbardziej pospolitym wyznacznikiem sympatii do danego człowieka jest podobieństwo do nas samych -zdziwieni???????
Za najbardziej atrakcyjne cechy uznajemy te ,które sami posiadamy i cenimy w sobie.Często nie zdajemy sobie sprawy że coś tam lubimy w samych sobie.A jednak ha ha ha ,wystarczy teraz przyjrzeć się naszym znajomym i już mamy ,już wiemy co cenimy w samych sobie!!!!
Podobieństwa mogą dotyczyć,nawyków,poglądów,gestów,smaku..........Wszystko co nas łączy ,staje się fundamentem relacji.....Wspólne cechy widziane w innej osobie potwierdzają nam nasza wartość i oczekujemy akceptacji ,pozytywnej akceptacji z drugiej strony.
Czy w takim razie najbardziej atrakcyjne było by poznawanie osoby klona?
No chyba nie......szczerze czuli byśmy dyskomfort,ta osoba wiedziała by o nas za dużo i nie czuli byśmy się przy niej wyjątkowo.Zaburzyła by nasze poczucie wartości....A tego nie do końca chcemy.A czy wiecie ze pierwsze cztery sekundy w których poznajemy,decydują czy kogoś lubimy?W pierwszych sekundach nasz mózg zadaje kilka pytań ,na które odpowiadamy nieświadomie....
-czy dobrze się czujemy przy danej osobie?
-czy jej ufamy?
- kogo nam przypomina.
-Czy się uśmiecha ciepło i szczerze?
-czy uścisnęła nam pewnie i miło dłoń...
W brew pozorom jesteśmy wzrokowcami i prawda jest taka ,że szukamy piękna w drugiej osobie.A że każdy z nas ma inny gust to i każdemu podoba się co innego .I czasem zerknięcie drugiej osobie w oczy nawiązuje nic sympatii.
Ale meritum jest to,ze lubimy osoby otwarte,szczere,uśmiechnięte i będące sobą.Lubimy słuchać ale i lubimy mówić.Lubimy ludzi,którzy nie zadają za dużo pytań ,nie przerywają nam i przede wszystkim umiejętnie słuchają.
To chyba wszystko co wiem na ten temat i ostatnie przeanalizowałam na własnej skórze.....
Zachęcam do sprawdzenia mojej teorii i podzielenia się swoja opinią .
Oczywiście inne kryteria decydują na internecie ale o tym innym razem.
Pozdrawiam Stokrotka


 
Σχόλια

Δεν υπάρχουν ακόμα σχόλια.
Πρόσθεσε ένα σχόλιο για να ξεκινήσεις τη συζήτηση!

Blog
Τα blogs ενημερώνονται κάθε 5 λεπτά