**** Dorastaliśmy w latach 60-tych, lub 70-tych  .....
64, Sanok, Πολωνία

* Samochody nie miały pasów bezpieczeństwa,

ani zagłówków, no i żadnych airbagów!!!

* Na tylnym siedzeniu było wesoło, a nie niebezpiecznie.

* Łóżeczka i zabawki były kolorowe

i z pewnością polakierowane lakierami ołowiowymi,

lub inną śmiertelnie groźną farbą...

* Butelki od lekarstw i środków czyszczących nie były zabezpieczone.

* Można było jeździć na rowerze bez kasku.

* A ci, którzy mieszkali w pobliżu szosy, na wzgórzu

ustanawiali na rowerach rekordy prędkości,

stwierdzając w połowie drogi, że rower z hamulcem

był dla starych chyba za drogi...

.... Ale po nabraniu pewnej wprawy i kilku wypadkach

...panowaliśmy i nad tym (przeważnie)!

* Szkoła trwała do południa,

a obiad jadło się w domu.

* Niektórzy nie byli dobrzy w budzie i czasami musieli powtarzać rok...

Nikogo nie wysyłano do psychologa.

Nikt nie był hiperaktywny ani dysklektykiem...

Po prostu powtarzał rok i to była jego szansa.

*Wodę piło się z węża ogrodowego, lub innych źródeł

...a nie za sterylnych butelek PET.

*Wcinaliśmy słodycze i pączki, piliśmy oranżadę z prawdziwym cukrem ...

i nie mieliśmy problemów z nadwagą,

bo ciągle byliśmy na dworze i byliśmy aktywni.

* Piliśmy całą paczką oranżadę z jednej butli i nikt z tego powodu nie umarł.

*Nie mieliśmy Playstations,

X-Boxes gier wideo,

99 kanałów w TV, DVD i wideo,

Dolby Surround, komórek,

komputerów

ani chatroom'ów w Internecie

... lecz przyjaciół!

* Mogliśmy wpadać do kolegów pieszo lub na rowerze,

zapukać i zabrać ich na podwórko,

lub bawić się u nich, nie zastanawiając się, czy to wypada.

* Można się było bawić do upojenia,

pod warunkiem powrotu do domu przed nocą...

* Nie było komórek...

I nikt nie wiedział gdzie jesteśmy i co robimy!!!

Nieprawdopodobne!!!

Tam na zewnątrz, w tym okrutnym świecie!!!

Całkiem bez opieki! Jak to było możliwe?

Graliśmy w piłkę na jedną bramkę,

...a jeśli kogoś nie wybrano do drużyny, to się wypłakał i już.

...Nie był to koniec świata ani trauma.

* Mieliśmy poobcierane kolana i łokcie,

złamane kości, czasem wybite zęby,

ale nigdy, nigdy, nie podawano nikogo z tego powodu do sądu!

NIKT nie był winien, tylko MY SAMI.

* Nie baliśmy się deszczu, śniegu ani mrozu.

* Nikt nie miał alergii na kurz, trawę ani na krowie mleko.

* Mieliśmy wolność i wolny czas,

klęski, sukcesy i zadania.

I uczyliśmy się dawać sobie radę!

* Pewnie, można powiedzieć, że żyliśmy w nudzie, ale...

byliśmy szczęśliwi !!!



 
Σχόλια

Δεν υπάρχουν ακόμα σχόλια.
Πρόσθεσε ένα σχόλιο για να ξεκινήσεις τη συζήτηση!

Blog
Τα blogs ενημερώνονται κάθε 5 λεπτά